Burn, czyli spalanie, to proces permanentnego usuwania tokenów z obiegu, który w świecie krypto jest niczym rytuał oczyszczania. Wyobraź sobie, że projekt postanawia wrzucić część swoich monet do cyfrowego pieca – są one przenoszone na specjalny, nieodwracalny adres (zwany „black hole”), z którego nikt już ich nie odzyska. Rezultat? Mniejsza podaż, potencjalnie większa wartość, a czasem dodatkowa szczypta emocji dla społeczności.
Burning stosuje się z różnych powodów. Niektóre projekty robią to, by podkręcić wartość swoich tokenów, inne, by pokazać swoje zaangażowanie w rozwój ekosystemu. W przypadku mechanizmów jak EIP-1559 w Ethereum, spalanie opłat transakcyjnych sprawia, że z każdym blokiem ETH staje się bardziej deflacyjny – to jak palenie monet w imię przyszłości.