Airdrop

Airdrop – złote słowo świata kryptowalut, które brzmi jak obietnica darmowych pieniędzy spadających z nieba. W teorii to piękny moment, kiedy projekt kryptowalutowy rozdaje tokeny użytkownikom za darmo, aby promować nową kryptowalutę lub nagrodzić wiernych fanów. Wszystko, co musisz zrobić, to spełnić kilka prostych warunków, śledzić konto na Twitterze, dołączyć do grupy na Telegramie, czasem zaprosić kilku znajomych – i tokeny wpadają prosto do twojego portfela jak manna z nieba.

Ale jak to bywa z darmowymi obiadami, nie każdy „drop” jest wart uwagi. Airdropy bywają niczym próby rozdawania monet na bazarze – można się zachwycić błyskiem, tylko żeby potem zobaczyć, że prawdziwa wartość zostawia sporo do życzenia. Niektóre z tych tokenów nigdy nie zobaczą giełdy, a inne przepadną w morzu nowych projektów.

Dla doświadczonych graczy airdrop to czasem jak loteria, która przynosi trochę zabawy i okazję na zysk, ale dla nieostrożnych może być równie nietrwała co bańka mydlana.‍