Kryptowalutowa broń masowego rażenia emocjonalnego, używana przez sceptyków, media, a czasem nawet konkurencję. Jest to skrót od 'Fear, Uncertainty, Doubt'. To strategiczne sianie strachu, niepewności i wątpliwości wśród inwestorów, które może wywrócić cały rynek do góry nogami – albo przynajmniej skutecznie zachwiać ceną danego aktywa.
Kiedy pojawia się FUD, wchodzą nagłówki typu: „Bitcoin umiera!”, „Rządy zakazują krypto!” lub „Ten projekt to scam!”. Nie ma znaczenia, czy to prawda, czy tylko plotka – ważne, że ktoś spanikuje, sprzeda swoje aktywa, a reszta pójdzie za tłumem, wywołując chaos na rynku.
FUD to ulubione narzędzie tych, którzy chcą kupić tanio, zanim reszta zorientuje się, że „apokalipsa” wcale nie nadeszła. To także przypomnienie, że rynek krypto to nie tylko technologia i finanse, ale też gra emocji i narracji.
W skrócie: FUD to strach sprzedawany w ładnym opakowaniu. Jeśli dasz się na to złapać, sprzedasz w panice, a za chwilę będziesz patrzeć, jak inni kupują Twoje krypto za bezcen