To istny koszmar, który zamienia obiecujący projekt w prawdziwy rollercoaster złudzeń. Nazwa mówi wszystko: „pull the rug” – czyli wyciągnąć dywan spod nóg. To moment, gdy twórcy projektu znikają razem z twoimi ciężko zarobionymi tokenami, zostawiając po sobie jedynie puste obietnice i wykres spadający pionowo w dół jak kamień w studni.
Jak to działa? Najpierw twórcy budują hype – obiecują innowacje, zapierające dech w piersiach roadmapy i świetlaną przyszłość. Wszystko wygląda pięknie, społeczność rośnie, cena tokena idzie w górę. A potem… nagle likwidują płynność, znikają z funduszami i gaszą światło, zostawiając inwestorów z tokenami, które już nigdy nie będą warte więcej niż kilka groszy.
Rugpull to kryptowalutowa wersja przysłowia „łatwo przyszło, łatwo poszło”, ale w rzeczywistości dla ofiar to gorzka lekcja. Dla sprytnych oszustów – szybki sposób na zgarnięcie milionów. Krótko mówiąc, to ostrzeżenie dla każdego inwestora: jeśli coś wygląda zbyt dobrze, by było prawdziwe, może skończyć się katastrofą i pustym portfelem.